Wszystko, co powinno się wiedzieć na temat gładzi gipsowej

Każdy, kto kiedykolwiek miał do czynienia z wykańczaniem wnętrz – niezależnie od tego, czy na polu profesjonalnym, czy też czysto prywatnym – doskonale zdaje sobie sprawę, czym tak właściwie jest gładź gipsowa. Ci, którzy w życiu o niej nie słyszeli, a mają w planach wykończenie własnego wnętrza również powinni mieć świadomość tego, czym ona jest i kiedy warto po nią sięgnąć – zwłaszcza, że w wielu przypadkach potrafi okazać się przydatna, a wręcz zbawienna https://smig.pl/gladzie-gotowe/. W tym krótkim poradniku postaramy się opisać wszystko, co trzeba wiedzieć na jej temat, ale i o tym, na czym polega jej kładzenie.

Gładź gipsowa – fakty, o których trzeba wiedzieć

Gładź gipsowa to mieszanka, która służy do wykańczania otynkowanych ścian. Jej zadanie wydaje się być proste – ma pozbyć się wszelkiego rodzaju niedoskonałości oraz, jak sama nazwa może sugerować, wygładzić je i przygotować do dalszego działania z nimi (na przykład malowania). Poniżej przedstawiamy kilka faktów na jej temat, o których trzeba wiedzieć przed sięgnięciem po nią.

1. Po gładź nie powinniśmy sięgać, jeśli chcemy osiągnąć chropowatą powierzchnię – bardzo często naszym zamysłem aranżacyjnym jest osiągnięcie chropowatej powierzchni. Wtedy też gładź będzie niepotrzebnym i mijającym się z celem wydatkiem – pozwala ona bowiem osiągnąć zgoła odmienny efekt, wygładzający i przygotowując ścianę do dalszych działań.
2. Gładź sprawdzi się nie tylko w przypadku ścian – równie chętnie stawia się na nią przy pracy nad sufitami, rzadziej – nad podłogami (gdyż one są zazwyczaj przykrywane panelami lub płytkami, które pozbywają się konieczności inwestowania w tę właśnie gładź).
3. Nie zawsze inwestowanie w gładź gipsową jest rozsądne – nie w każdym przypadku powinniśmy postawić na gładź gipsową. Choć zastosowanie jej nigdy nie wiąże się z żadnym ryzykiem, często okazuje się po prostu niepotrzebne. Dzieje się tak, gdy wykorzystujemy ją chociażby na ściany, na których w późniejszym czasie planujemy położenie tapety czy płytek (wielkoformatowych i nie tylko). Obie te rzeczy doskonale maskują wszelkie niedoskonałości i są w stanie sobie z nimi poradzić – wydawanie pieniędzy na gładź w ich przypadku może się zatem okazać bezcelowe.
4. Gładź gipsową można kłaść w sposób warstwowy – gładź gipsową kładzie się bardzo cienko, na grubość około 4 milimetrów (a często mniej lub lekko więcej – maksymalnie 6 milimetrów). W razie potrzeby jednak można zdecydować się na kilka jej warstw. Tutaj jednak musimy uważać, na jaką gładź się konkretnie zdecydowaliśmy. Istnieją bowiem produkty, które wymagają wyschnięcia przed nałożeniem kolejnej ich warstwy – są i takie, które można kłaść “na mokro”, w zaledwie kilkanaście minut od kładzenia ich pierwotnej warstwy.
5. Istnieje kilka rodzajów gładzi – gładź gipsowa nie jest jedyną, na którą możemy się zdecydować. Choć to ona pozwala osiągnąć idealnie gładką powierzchnię, nie sprawdzi się wszędzie, na przykład w przypadku tynków wapiennych. W ich przypadku konieczne będzie sięgnięcie po specjalnie do tego przygotowaną gładź wapienną.
6. Gładź gipsowa nie sprawdzi się na ścianie z betonu komórkowego – nawet jeśli jest ona w miarę gładka, pod wpływem temperatury beton komórkowy może kurczyć się i rozszerzać. To z kolei jest w stanie doprowadzić do pękania, a nawet do powstawania całej siatki spękań na gipsowanych powierzchniach. W rezultacie więc osiągniemy efekt przeciwny do zamierzonego.

Jak położyć gładź gipsową?

Jako że gładź gipsowa powstała z myślą o osobach, które nie mają prostych ścian o idealnej fakturze, do jej położenia nie jest potrzebne olbrzymie przygotowanie. To powinno jedynie zakładać pozbycie się ze ściany kurzu i wszelkiego rodzaju osadu, który mógłby się na niej znajdować.

Samo nakładanie jest na tyle proste, że jest sobie w stanie z nim poradzić każdy – mimo to jednak najczęściej podejmują się go osoby malujące ścianę i wiedzą, jaką fakturę powinna ona mieć, by przebiegało ono w sposób pożądany. Gładź gipsową kładzie się przy użyciu specjalnej szpachli. Zazwyczaj wystarczy jedna jej warstwa o grubości maksymalnie 6 milimetrów (a często znacznie mniejszej) – nic jednak nie stoi na przeszkodzie w tym, aby położyć ich kilka – czasem jest zresztą taka potrzeba. Wtedy zwykle trzeba poczekać, aż pierwsza warstwa wyschnie. Chyba, że postawi się na gładź w stylu “mokre na mokre”, pozwalającą na nakładanie kolejnych warstw w zaledwie kilkunastu minutowych odstępach.

Podsumowanie

Gładź gipsowa jest czymś, co jest w stanie okazać się zbawienne przy wykańczaniu wnętrza, zwłaszcza takiego, w którym nie ma się do czynienia ze ścianami o idealnej fakturze, wymagającymi dodatkowej pracy, chropowatymi lub zawierającymi w sobie wszelkiego rodzaju defekty https://smig.pl/smig_e-1/. Przed sięgnięciem po nią powinniśmy jednak mieć na uwadze fakt, że wiąże się ona z koniecznością poniesienia dodatkowych kosztów. Często nie jest ona czymś wymaganym, ani też pożądanym – zanim więc po nią sięgniemy, zdefiniujmy własne potrzeby, gusta i oczekiwania. Tylko wtedy będziemy w stanie być zadowoleni z tego, że ją zastosowaliśmy.